WITAJCIE SKRZATY!
Na dzień dzisiejszy przygotowałam dla Was opowiadanie pt. „Muszla” –J. A. Hockuby. Posłuchajcie uważnie opowiadania czytanego przez rodzica.
MUSZLA
- Skąd się wzięłaś ? – zapytało małą kremową muszelkę okrągłe pudełko, które dzieliło z nią miejsce na półce.
- Kiedyś mieszkałam w domu z szarego piasku – odpowiedziała muszelka – Cała byłam zanurzona w wodzie, w której poruszały się dziwne, kolorowe istoty. Wyglądały zupełnie inaczej niż my, muszle. Zawsze chciałam wiedzieć , gdzie odpływają. Ale nie mogłam ruszyć się z miejsca. Aż któregoś dnia woda wokół mnie zaczęła się kołysać i jakaś siła podniosła mnie w górę.
- Och, wyobrażam sobie jak bardzo się bałaś ! – wtrąciło się pudełko.
- Bałam się , ale byłam bardzo ciekawa co będzie dalej – powiedziała muszla.
- I co było dalej? – niecierpliwił się słuchacz.
- Szumiąca, ciemna woda unosiła mnie w górę – ciągnęła swą opowieść muszla – Trwało to bardzo długo.
- Jak dobrze, że mnie tam nie było. Przemókłbym do suchej drzazgi! – wtrąciło pudełko.
- W końcu znalazłam się w dziwnym miejscu. Był piasek, ale nie byłam zanurzona w wodzie. Było bardzo jasno. Ta jasność spływała z góry, chyba z wewnątrz wielkiej, żółtej kuli.
- Wiem, wiem, to pewnie była taka duża lampa, jak ta, która wisi w naszym pokoju – ucieszył się z odkrycia jej towarzysz.
- Możliwe – zgodziła się muszla i opowiadała dalej – Leżałam długo na piasku nieruchomo, aż zrobiło się zupełnie ciemno. Wtedy pojawiły się w górze kolorowe, błyszczące punkty. To było bardzo piękne. Wpatrywałam się w nie bardzo długo, aż do chwili, gdy zniknęły i znowu zrobiło się jasno. Wtedy pojawiła się dziwna istota, której nigdy nie widziałam wcześniej, podniosła mnie i przyniosła tutaj – zakończyła swoją opowieść muszla.
- Czasami z twojego wnętrza wydobywa się dziwny szum. Podoba mi się, ale robi mi się smutno, gdy go słucham.
- Bo ja wtedy płaczę.
- Dlaczego ?
- Nie wiem.
Po wysłuchaniu opowiadania zadajmy dziecku pytania:
- w jaki sposób muszelka znalazła się na półce ?
- co zobaczyła muszelka po wypłynięciu na brzeg?
- co to były za kolorowe, błyszczące w ciemności punkty, które widziała muszelka?
Muszla to wapienny szkielet zewnętrzny ślimaków i małży. Muszle różnią się kształtem, wielkością kolorem. Muszle ślimaków są jednoczęściowe, zwykle spiralnie skręcone.
Jeżeli mamy w domu muszlę przyłóżmy do ucha. Jak myślicie co tak szumi ? – tak szumi morze. Zachęcam do obejrzenia i posłuchania odgłosów natury, znajdziecie tam też szum morza.
Na zakończenie proponuję zestaw ćwiczeń gimnastycznych dla zdobycia formy na spacery nad Morzem.
Życzę miłego dnia.
Przygotowała: Ewa Rybak
07-100 Węgrów
Klonowa 4